Kto mnie zna ten wie, jakim sentymentem darze pewien katalonski klub sportowy. Chodzi oczywiscie o jedna, jedyna na swiecie Barce - FC Barcelona. Czy aby jednak jedyna:)?
Na calym swiecie mozna spotkac dzieci i doroslych chodzacych w koszulkach tego klubu. Jest jednak jeden kraj na swiecie i jedno miasto, gdzie koszulki Barcelony, a takze jej herb sa jakby inne. I nie chodzi o to, ze tu rzadza nieudolne bazarowe podrobki. Nie. Guayaquil w Ekwadorze to bowiem miasto dla fanow Barcelony dosc zaskakujace. O co mi chodzi?
W tym momencie jest miejsce na zagadke.
Prosze wytezyc wzrok i wkazac roznice w ponizszych herbach.
Ile roznic znalezliscie? Zaciekawieni? Otoz pierwszy herb jest herbem klubu Barcelona Sporting Club z Guayaquil w Ekwadorze. Drugi to oczywiscie Barca, z Barcelony w Katalonii. Ot taka futbolowa ciekawostka.
Chetnych do zaglebienia sie w temat futbowowych niuansow zapraszam do szperania w internecie i na strony obu klubow:
Barcelona S.C : www.barcelonasportingclub.ec
FC Barcelona : www.fcbarcelona.com
Visca el Barca!
czwartek, 13 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Kto nie kibicuje barcelonie przynajmniej od 10 lat ten jest dla mnie sezonowcem
Kto nie kibicuje barcelonie przynajmniej od 10 lat ten jest dla mnie sezonowcem
Prześlij komentarz